środa, 11 kwietnia 2012

Przemięło z wiatrem- Margaret Mitchell


Aby przeczytać tę książkę skusiły mnie liczne pochlebne opinie, które o niej usłyszałam. Romans wszechczasów, znakomity film nagrodzony wieloma Oskarami. Postanowiłam najpierw przeczytać książkę, a dopiero potem obejrzeć film (świetny, nie zawiodłam się). Rozpoczynając czytanie spodziewałam się łzawej historii o miłości, jednak kończąc tę 3-tomową książkę doszłam do wniosku, że miłość nie jest najważniejszym wątkiem. Przeminęło z wiatrem jest dla mnie książką o ludziach, którzy musieli się zmierzyć z nową, brutalną rzeczywistością. Ich świat- piękny, spokojny i bezpieczny zburzyła nagle wojna. Jedni zacisnęli zęby i stawili czoła światu, drudzy okazali się zbyt słabi. Scarlett egoistka do szpiku kości, jednak czy jest ktoś, kto przeczytając tę książkę jej nie podziwia? Zaradna, odważna, silna i sprytna. Ona z pozoru delikatna kobieta dzięki swojemu uporowi zdołała dorobić się majątku w czasie tak trudnym, w którym większość mężczyzn nie potrafiła chociażby wyżywić rodziny. Na uwagę zasługuje również Melania- na pierwszy rzut oka krucha i wątła, ale tak naprawdę jest równie silna jak Scarlett, jest prawdziwą podporą dla Ashleya, który sobie zupełnie nie radzi. Mężczyźni w tej powieści (poza Rhettem) są słabi, nie potrafią sobie poradzić w nowych warunkach. Gdyby Scarlett zdała się na swoich mężów, to niechybnie żyłaby w nędzy i chorobie. Ona nie pozwoliła, aby jej życie zależało od kogokolwiek. Była przedsiębiorcza, wzięła los w swoje ręce i pokierowała nim tak jak chciała. Niestety żądza pieniądza nie pozwoliła jej dostrzec miłości, straciła ją. Książka kończy się postanowieniem Scarlett, że odzyska Rhetta. Wierzę, że jej się uda. To konsekwentna osoba, na pewno osiągnie swój cel.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...