poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Listy do młodego pisarza

Przemęczyłam się, przeczytałam bodajże trzy rozdziały i dałam za wygraną. Wynudziłam się czytając Listy do młodego pisarza. Po prostu nie interesuje mnie tematyka tej książki, nie mam aspiracji pisarskich, doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że nie mam talentu pisarskiego. Rady pisarza dla początkujących skrybów są w porządku, jak ktoś marzy o wydaniu czegoś swojego autorstwa to pewnie mu się przydadzą. W rozdziale 1 Mario Vargas Llosa ciekawie pisze o powołaniu literackim, o motywach pisania, o tym, czy pisanie może być wyborem, czy aby być dobrym pisarzem trzeba mieć specjalny talent (dar), czy wystarczy ciężka praca, dyscyplina i wytrwałość. Listy są napisane przystępnym, zrozumiałym językiem. Sporo w nich odwołań do innych pisarzy, można dowiedzieć się co warto przeczytać wg Mario Vargas Llosa. So bardzo możliwe, że książka ta zaciekawi również tych niepiszących, ale lubujących czytać to co inni naskrobią. To moje drugie podejście do twórczości Mario Vargas Llosa i znowu nieudane. Najpierw próbowałam przeczytać Miasto i psy, ale nie odpowiadał mi język, męczyłam się czytając, więc zrezygnowałam. Niestety twórczość tego noblisty musi jeszcze poczekać, może za pare lat uda mi się ją docenić.

2 komentarze:

  1. Ja takie aspiracje mam i chętnie tę książkę przeczytam zwłaszcza, że niedługo do mnie trafi. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A masz już coś napisane? Chętnie przeczytam^^

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...